Magdalena Stępień pokazała grób synka: Przechodzę przez piekło!

Magdalena Stępień to modelka, która szerszą rozpoznawalność zyskała dzięki programowi „Top Model”. Od marca 2020 r. do czerwca 2021 roku związana była z piłkarzem Jakubem Rzeźniczakiem.

Para rozstała się tuż przed narodzinami ich wspólnego dziecka. Związek zakończył się w czerwcu, a w lipcu 2021 r. Magdalena Stępień urodziła syna – Oliwiera.
Niestety w pół roku później okazało się, że dziecko ma nowotwór złośliwy. Jego mama poleciała z nim do Izraela, gdzie prowadzono specjalistyczną terapię. Mimo to, chłopczyk zmarł przeżywszy niewiele ponad rok.

 

https://www.instagram.com/magdalena___stepien/?hl=pl

 

W ostatnim czasie Magdalena, po dłuższym okresie milczenia, swoim smutkiem i żałobą zaczęła się dzielić w social mediach. Pod koniec września napisała:

 

Od momentu odejścia mojego najukochańszego Syna czuję wewnętrzną pustkę.
Jednego dnia straciłam wszystko, okres walki o zdrowie Oliwiera nie był dla mnie łatwy ze względu na wiele przeciwności.

 

Teraz, w trzy miesiące od śmierci Oliwiera i tuż przed Świętem Zmarłych, zamieściła zdjęcie jego grobu. Na fotografiach napisała:

 

Kiedyś ktoś mi powiedział, piekło nie istnieje. Mylił się, ja obecnie przez nie przechodzę.

 

Gdyby nie siła jaką dostaje od Oliwierka, nie dałabym rady patrząc na to co dzieje się dookoła mnie… Brak słów… Tak to zostawię…

 

Uwagę też zwraca napis na nagrobku: „Mój kochany Aniołku, dzieli nas tylko czas”.

 

Zobacz też:

W lipcu stracił syna. To co teraz robi Rzeźniczak budzi oburzenie!

 

https://www.instagram.com/magdalena___stepien/?hl=pl

 

https://www.instagram.com/magdalena___stepien/?hl=pl

Komentarze

Komentarze