Wiele mam martwi się, że ich dziecko nie chce jeść. Sprawa dotyczy albo ilości, albo rodzaju jedzenia.
Zdarza się, że są dzieci, które chcą jeść tylko kilka produktów, na przykład suchą bułkę, makaron bez dodatków czy banany. Rodzice są więc zaniepokojeni, że maluch nie spożywa odpowiedniej ilości składników odżywczych. Inne dzieci jedzą różne potrawy, ale w znikomych ilościach.
JAK zachęcić dziecko do jedzenia?
Sposobów jest kilka:
- Degustowanie, eksperymenty – nie musimy dawać dziecku całej porcji danego dania, możemy je poprosić o spróbowanie czegoś i powiedzenie „czy jest dobre?”. Być może coś posmakuje maluchowi.
- Jeśli mamy chęć i czas, możemy układać potrawę w „buźkę” czy jakieś zwierzątka, warto też zadbać o kolorystykę, by jedzenie nie było szaro-bure.
- Jedzmy przy stole i w spokoju. Jeśli w domu jest hałas, włączony telewizor, burzliwe dyskusje przy jedzeniu – to nie sprzyja dziecku.
- Zdarza się, że dziecko nie chce zjeść na przykład obiadu czy kolacji, dlatego, że pomiędzy posiłkami dostaje słodycze czy słone przekąski – nic więc dziwnego, że nie ma apetytu.
- Własny przykład – dziecko nas obserwuje i jeśli my mamy prawidłowe nawyki żywieniowe, z czasem i dziecko je przyswoi.
Nigdy jednak nie zmuszajmy dziecka do jedzenia – może to przynieść efekt odwrotny. Warto też się uspokoić i zadać sobie pytanie, czy dziecko jest osłabione? Czy mdleje? Czy też wygląda zdrowo i ma dużo energii?
Jeśli nasze dziecko wygląda na osłabione, skonsultujmy się z lekarzem. Jeśli jednak jest w dobrej formie, to nie wywierajmy presji dotyczącej jedzenia.
>>>Filip Chajzer żali się na cenę gofrów. Internauci dali mu bezcenną radę!