Autor: P B

Wil Fulton to dziennikarz. Pracuje w redakcji thrillist.com. Zdecydował się przeprowadzić eksperyment, w którym sam wziął udział. Co zrobił? Przez miesiąc codziennie pił 4 litry wody. Jakie były tego efekty? Opisał je na łamach tego serwisu internetowego. Pierwsze efekty Początkowo Wil miał problemy z wytrwaniem w postanowieniu. Trudno było mu przyzwyczaić się do picia wody. Musiał bowiem robić wtedy, gdy czuł pragnienie, jak i wtedy, gdy nie chciało mu się pić. Jednak wytrwał i pierwsze pozytywne rezultaty zaobserwował już po kilku dniach od momentu rozpoczęcia eksperymentu. Efekt był oczywisty. Wil częściej chodził do toalety, aby oddać mocz. Na tym jednak…

Czytaj więcej

Główny Inspektorat Farmaceutyczny wycofuje z obrotu na terenie całej Polski emulsję do stosowania na powierzchni skóry. Decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności. Chodzi o produkt firmy Almirall Hermall GmbH. “Decyzja została podjęta w związku z otrzymanym wynikiem poza specyfikacją w trakcie badań stabilności w zakresie parametru: jednolitość jednostek dawkowanych” – takie uzasadnienie można przeczytać na stronie internetowej GIF. Z obrotu zostają wycofane trzy serie produktu o nazwie Ivoxel (jest stosowany w dermatologii dla złagodzenia symptomów łuszczycy czy atopowego zapalenia skóry; wykazuje właściwości przeciwzapalne i przeciwświądowe). Mowa o dwóch seriach maści o wadze 60 g: o nr 634231 i dacie ważności 09.…

Czytaj więcej

Jesteś w ciąży i rozmyślasz nad wyborem imienia dla dziecka? Na te zagraniczne coraz częściej decydują się nawet Polacy, ponieważ brzmią one oryginalnie (prawo nie zabrania nadawania dzieciom obcojęzycznych imion i wiele osób chętnie z tego korzysta). Portal parentingowy Babygaga opublikował listę tych, które mogą być popularne w 2018 r. Sprawdź, czy wśród nich są Twoje typy. Imiona dla dziewczynek Serwis przeanalizował trendy, które królowały w poprzednich latach. Na tej podstawie stworzył swoją listę. W 2017 r. triumfowały Zosie i Oliwie. W tym — według prognoz tego serwisu — odejdą one do lamusa. Na liście imion zebranych przez Babygaga znajdują…

Czytaj więcej

W sierpniu 2017 r. Natalia Siwiec urodziła swoje pierwsze dziecko — córkę, której nadała imię Mia. Kiedy w krótkim czasie po porodzie opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym zaprezentowała płaski brzuch, zalała ją fala hejtu. Internauci zarzucali jej, że wcale nie była w ciąży i wszystkich okłamała, a tak naprawdę zatrudniła surogatkę. Zdjęcie na Instagramie Aktualnie Natalia Siwiec z mężem Mariuszem i córką przebywają na urlopie. Rodzina wypoczywa w Meksyku. Na Instagramie celebrytka opublikowała zdjęcie, które być może zamknie usta niedowiarkom. Przedstawia ono Siwiec z córką. Modelka jest ubrana w strój kąpielowy, który odsłania jej płaski brzuch. Widać na…

Czytaj więcej

Ma na imię Manushi. Prawdopodobnie dziewczynka jest jednym z najmniejszych noworodków na świecie. Dowiedz się, ile w dniu narodzin ważyło “cudowne dziecko” – jak nazywają ją rodzice. 400 gramów Manushi przyszła na świat jako wcześniak. Urodziła się w czerwcu 2017 r., czyli 12 tyg. przed planowanym terminem. Przyczyną były komplikacje ciążowe. Kiedy lekarze ją zważyli, licznik pokazał zaledwie 400 gramów. Krótko potem dodatkowo straciła na wadze. To jeszcze mocniej pogorszyło jej stan. Nikłe szanse na przeżycie Ze względu na to, że przyszła na świat przedwcześnie, jej stan zdrowia był zły. Dziewczynka nie oddychała. Jej narządy były słabo rozwinięte, a skóra…

Czytaj więcej

Pierwsze puszki skażonego mleka zostały wycofane ze sprzedaży jeszcze w 2017 r. Wtedy nic nie wskazywało na to, że problem urośnie do skali ogromnego skandalu. W grudniu mówiło się o skażonym mleku w 62 krajach. Dziś wiadomo, że szkodliwy produkt trafił do 83 państw na całym świecie. Firma Lactalis go wycofuje z rynku w tych krajach. Prawdopodobnie do skażenia doszło w Craon w północno-zachodniej Francji w związku z pracami renowacyjnymi. Śledztwo w tej sprawie prowadzi tamtejsze Ministerstwo Rolnictwa. Na razie nie wiadomo, czy polscy konsumenci również znajdują się na liście zagrożonych. Informacja o krajach, do których trafił ten produkt, jest…

Czytaj więcej

Negatywne komentarze publikowane w internecie mogą mieć przykre konsekwencje. Zarówno dorośli, jak i dzieci, którzy są ich adresatami, borykają się z kompleksami, a nawet depresją. Czasami internetowy hejt może mieć tragiczne skutki. Śmierć nastolatki 14-letnia Amy Everett z Australii odebrała sobie życie po tym, jak przeczytała negatywne opinie na swój temat w internecie. Dziewczynka pracowała jako modelka. Wzięła udział m.in. w kampanii marki Akubra, która produkuje kapelusze kowbojskie (to z niej pochodzi zdjęcie widoczne powyżej; Amy miała wtedy 8 lat). Prawdopodobnie to ona stanowiła przyczynę hejterskich komentarzy. Jednak nie wiadomo dokładnie, co internauci napisali na temat Amy i gdzie te…

Czytaj więcej

Ludzie różnie reagują na płacz dziecka. Jedni je przytulają albo jak najszybciej zaspokajają jego potrzeby, aby się uspokoiło, drudzy się denerwują. Tak było w przypadku opiekuna Keitha Edmodsa. Mężczyzna poparzył chłopca, kiedy ten miał zaledwie kilkanaście miesięcy. Dziś, już dorosły, Keith pomaga osobom, które, tak jak on, były lub są ofiarami przemocy. Poparzona twarz W listopadzie 1978 r. 14-miesięczny Keith został poparzony przez konkubenta swojej matki. Mężczyzna zrobił to, ponieważ chłopiec płakał w swoim łóżeczku. Opiekun za swój czyn trafił na 10 lat do więzienia. Chłopiec miał poparzone 50% powierzchni twarzy. Lekarze nie byli pewni, czy przeżyje. Pamiątką po tym…

Czytaj więcej

W wieku 23 lat Danielle Smalley dowiedziała się, że jest poważnie chora. Okazało się, że przyczyną pogorszenia się stanu jej zdrowia jest kawałek azbestu, który przez przypadek połknęła, gdy była małym dzieckiem. Szokująca diagnoza Diagnoza, którą Danielle usłyszała od lekarza, zwaliła ją z nóg. Dziewczyna dowiedziała się, że choruje na rzadki, złośliwy nowotwór o nazwie międzybłoniak. Zazwyczaj rozwija się on w okolicy płuc, serca i jamy brzucha. Powodem, dla którego powstaje, jest azbest. Danielle jako 3-letnie dziecko połknęła jego kawałek. Przez 20 lat tkwił on w jej organizmie, a teraz dał o sobie znać. Szokującą diagnozę dziewczyna usłyszała wiosną 2017…

Czytaj więcej

Pamiętacie “eraser” lub “pass out challenge” – wyzwania, który święciły triumfy wśród dzieci i nastolatków? Teraz przyszła pora na “tide pod challenge”. Na czym polega ta “zabawa”? Jakie wiążą się z nią konsekwencje? Nowa moda Jak donoszą amerykańskie media (m.in. ABC News i CBS News), “tide pod challenge” polega na umieszczaniu w ustach kapsułek piorących. Czasami śmiałkowie decydują się je przegryźć — filmy dokumentujące to zdarzenie są publikowane w internecie. Skutkiem może być spożycie groźnej dla zdrowia substancji. Liczba przypadków Okazuje się, że od początku 2018 r. rośnie liczba przypadków zgłaszanych na pogotowiu lub w szpitalach, które są związane z…

Czytaj więcej