DRAMATYCZNE słowa Szumowskiego! „NIE MAM PEWNOŚCI czy…”

Minister zdrowia Łukasz Szumowski jest przerażony tym, co się dzieje na polskich ulicach. Ludzie chodzą bez masek i rękawiczek i nic sobie nie robią z obowiązujących zakazów. Nic dziwnego, że polityk stwierdził, że jeśli tak dalej pójdzie…

Szczyt za nami czy dopiero przed nami?

Zdaniem Szumowskiego, nic nie wskazuje na to, żeby szczyt zachorowań na COVID-19 był już za nami. Minister przyznał, że wcale nie będzie zdziwiony jeśli się okaże, że jest on dopiero przed nami.

Niepokoi mnie obraz ludzi, chodzących tłumnie do galerii handlowych, duża część osób nie stosuje restrykcji, np. maseczkę nosi na brodzie” – przyznał w rozmowie z Konradem Piaseckim minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Czytaj też: FATALNE prognozy dla Polaków! Wraz z drugą falą koronawirusa NADEJDZIE…

Szumowskiego
IG

Dodał, że wzrost lub obniżenie liczby zachorowań w Polsce będzie zależało głównie od tego, czy będziemy stosować się do reżimu sanitarnego.

„Czekam na statystyki zachorowań, nadal wiemy, że w Polsce mamy prawie najniższą liczbę zachorowań na liczbę mieszkańców” – zaznaczył.

Mamy stosunkowo łagodny przebieg epidemii” – stwierdził Szumowski.

Zapytany czy szczyt zachorowań już w Polsce minął, czy dopiero jest przed nami, odpowiedział:

Nie mam pewności, czy szczyt zachorowań jest za nami, ale takiej pewności nie ma nikt. Jeśli zbliżyliśmy się do wskaźnika 1, to teraz pytanie, w którą stronę postąpi epidemia – czy nastąpi wzrost, czy spadek, ale to od nas zależy. Apeluję też o robienie więcej testów, spadliśmy po majówce na poziom ok. 9 tys. testów. Ruszmy do przodu, testujmy jak najwięcej, nawet 20 tys. dziennie”.

„Trudno powiedzieć, dlaczego nie robi się tyle testów, ile można. My możemy zapewnić, że laboratoria działają, że są testy i karetki wymazowe, które jeżdżą do ludzi. To jest to, co możemy zrobić jako ministerstwo”.

Czytaj też: FATALNE wieści! Wykryto nową, ZMUTOWANĄ formę koronawirusa! Co to oznacza?

Źródło: Onet

Zdjęcia: Instagram

Komentarze

Komentarze