Anna Lewandowska szczerze o ABORCJI! Fani będą zaskoczeni?!
Anna Lewandowska postanowiła zabrać głos na temat aborcji. Trenerka zdradziła, czy sama poddałaby się temu zabiegowi. Czy słowa Lewandowskiej będą zaskoczeniem dla tysięcy jej fanów?
Sprawa Izabeli z Pszczyny
Śmierć 30-letniej ciężarnej kobiety z Pszczyny wstrząsnęła Polakami. Wiele osób uznało Izabelę za pierwszą ofiarę zaostrzenia prawa aborcyjnego w Polsce. Kobieta była w 22.tygodniu ciąży i zmarła na skutek wstrząsu septycznego. Ciąża zagrażała jej zdrowiu i życiu. Jednak lekarze czekali aż płód sam obumrze. Nie zdecydowali się przeprowadzić aborcji. Śmierć 30-latki wywołała protesty i oburzenie również wśród rodzimych celebrytów. Głos w tej bulwersującej sprawie zabrała również Anna Lewandowska.
Anna Lewandowska o aborcji
Trenerka w rozmowie z portalem Gazeta.pl powiedziała, że sama prawdopodobnie nie poddałaby się aborcji. Jednak nie wie jakby się zachowała, gdyby od tego zabiegu zależałą przyszłość jej córek. Lewandowska stwierdziła też, że nikt nie powinien narzucać kobietom decyzji w tej kwestii. Trenerka powiedziała:
Jestem osobą wierzącą. Moja Mama nakręciła film o Stanisławie Leszczyńskiej, której doktor Mengele kazał w Auschwitz zabijać każde nowonarodzone dziecko. A ona w obozie była aniołem dla matek, odebrała trzy tysiące porodów. To jest przecież nasza rodzina, ciocia mojej Mamy. Dlatego sama nie zdecydowałabym się na aborcję. Ale szanuję to, że ktoś może mieć inne zdanie.
Wyważone opinie
Anna Lewandowska przyznała też, że ważne społeczne wydarzenia reaguje w sposób wyważony. Gdy robiła to w bardziej ostry sposób, często źle rozumiano jej stanowisko i przekręcano słowa Lewandowskiej. Popularna trenerka nie chce wywoływać medialnego szumu i zależy jej na odpowiedzialnym zachowaniu. Jak Wam się podoba postawa Anny Lewandowskiej?
Źródło: Pudelek
Zdjęcia: Facebook/ Anna Lewandowska