Magdalena Ogórek przeżywa RODZINNY DRAMAT! Pozostała już tylko modlitwa!

Magdalena Ogórek, to 42-letnia niedoszła Pani Prezydent. Obecnie skupia się nie tylko na życiu politycznym, ale też medialnym. Na bieżąco również dodaje posty na portalach społecznościowych, co pozwala śledzić życie pięknej celebrytki.

Z nich możemy dowiedzieć się nie tylko o jej powodzeniach, ale także rodzinnych tragediach. Magdalena zamieściła bowiem ostatnio tweet z nagraniem z Jasnej Góry wraz z opisem:

Jasna Góra. Przyjechałam podziękować i prosić.

Wpis ten wywołał lawinę komentarzy wśród obserwujących, którzy doszukiwali się przyczyn tak wzruszającego wyznania. Jednym z nich był, były już minister, Waldemar Kuczyński, który pozwolił sobie na niewybredny komentarz:

Duże ryzyko Pani podjęła. Pani Jasnogórska bez wątpienia wejrzała w pani najgłębsze myśli, uczucia i rachuby. I oby nie uznała, jak można było z czymś takim, przychodzić w to miejsce.

Ogórek, znana ze swojego temperamentu nie zostawiła tego bez odpowiedzi. Tym samym jasno sprecyzowała, jaki był prawdziwy cel pielgrzymki:

Przyszłam prosić o zdrowie mojego Taty, który właśnie przebył dwa udary, jeden po drugim. Ledwo się trzyma. Oraz o łaskę siły dla mnie bo mam za sobą bardzo ciężki rok. Życzę Panu zdrowia oraz tego, by Jasnogórska wyleczyła Pana z nienawiści.

Jak widzimy Magdalena Ogórek miała bardzo poważny powód, aby odwiedzić Jasną Górę. Trzymamy kciuki za zdrowie taty Magdaleny. Samej Magdalenie natomiast życzymy dużo wytrwałości i odpoczynku, bo w naszej opinii wygląda na dość zmęczoną. Czy wy również macie takie odczucia?  Więcej informacji na temat Ogórek znajdziecie na jej Instagramie oraz Twitterze. Na wspomnianych  portalach społecznościowych jest ona bardzo aktywna, co nas bardzo cieszy. Będziemy mieli bowiem o czym pisać w przyszłości.

Źródło: Twitter/Magdalena Ogórek

Źródło: Instagram/Magdalena Ogórek

 

Komentarze

Komentarze