Maja Bohosiewicz PRZYZNAŁA SIĘ DO OBSESJI. Żadna z matek jej NIE SKRYTYKOWAŁA

Aktorka, Maja Bohosiewicz, to matka dwójki dzieci. Jest aktywna w mediach społecznościowych. Dzieli się w nich z fanami wydarzeniami z życia prywatnego, m.in. trudami macierzyństwa. Wiele razy jej metody wychowawcze były obiektem krytyki internautów.

Tym razem jest inaczej. Aktorka wraz z partnerem i dziećmi przebywa na Mauritiusie. Publikuje zdjęcia, na których widać, jak popija wodę kokosową i wygrzewa się w promieniach słonecznych, prezentując płaski brzuch.

W trakcie wakacji podzieliła się z fanami ważną informacją, która — w opozycji do innych jej wpisów — nie wzbudziła kontrowersji. Wręcz przeciwnie — wszystkie internautki będące matkami przyznały Bohosiewicz rację i stwierdziły, że podpisują się pod jej słowami.

https://www.instagram.com/p/BdVn904lICi/?taken-by=majabohosiewicz

Wpis Bohosiewicz
Ostatnie zdjęcie aktorki zyskało ponad 16 tys. reakcji, pojawiło się pod nim też morze komentarzy internautów. Czego dotyczyło?

Maja Bohosiewicz przyznała, że ma obsesję. Dotyczy ona oczywiście jej dziecka, a konkretnie córki.

Czy to normalne, że mam kompletną obsesję na punkcie tej istoty? Że patrzę na nią i zastanawiam się, jakim do diaska cudem Ja i Stary stworzyliśmy taką perfekcyjną ludzinkę. Pulchne nóżki, łysa główka i nieschodzący z twarzy uśmiech. Jest jak lek na depresję – napisała aktorka na Instagramie.

Radosna, pogodna, słodka jak lukier, można ją jeść łyżkami. Nagroda za każdy smutek, porażkę – dodała.

Ops… Napisałam to? No, ale tak to już jest, bardziej niż ich to kochać nie umiem – tak zakończyła swoją myśl Bohosiewicz.

https://www.instagram.com/p/Bdn9I-wls7w/?taken-by=majabohosiewicz

Komentarze internautów
Z jej wpisu wynika, że miłość do dzieci nie ma granic i jest najmocniejszym uczuciem. Może je zrozumieć tylko kobieta, która sama jest mamą. Rację przyznały aktorce jej fanki. Stwierdziły, że miłości do własnych dzieci nie można porównać do niczego innego.

Oto przykładowe komentarze:
* “Mam takie same przemyślenia, kiedy patrzę na moją córeczkę. Idealna mała istotka;
* “Zgadza się! Własne dzieci to emocjonalny kosmos, nie do pojęcia, ale dziewczyny rozczulają bardziej;
* “To jest najcudowniejsza obsesja. Mam to samo.

Drogie Mamy, czujecie podobnie?

Źródło: Instagram
Źródło zdjęć: Instagram / @majabohosiewicz

Komentarze

Komentarze