Sara Boruc KPI z polskich celebrytek. „Dają mi UNFOLLOW1”. Jak myślicie, kto?

Sara Boruc-Mannei, jest znana przede wszystkim z tego, że jest żoną Artura Boruca. Jak ją określają źródła, jest jedną z najpopularniejszych WAGs (określenia żon i dziewczyn agnielskich piłkarzy, które przyjęło się również na gruncie polskim).

Sara Boruc próbuje sił w show biznesie na własną rękę, nie chce bowiem być tylko znana z tego, że jest żoną popularnego piłkarza. Świadczą o tym jej projekty. Prowadzi bowiem markę Sin By Mannei oraz własną markę odzieżową.

Ostatnio wypowiedziała się również jako znawczyni mody , obecnych trendów i show biznes, nie szczędziła jednak przy tym uszczypliwości. Na Instagramie stwierdziła bowiem:

Polska nie przestaje mnie zaskakiwać. Wyobraźcie sobie, że są osoby w polskim show biznesie – nie będę nazywać ich gwiazdami, które dają mi unfollow, bo im nie pożyczam rzeczy z mojej marki. Czaicie to? Ja nie ogarniam. Szczególnie że to są osoby, które totalnie stać, żeby kupili sobie rzeczy, wsparły młodą markę.

Post kontynuowała w następujący sposób:

Nie rozumiem, dlaczego młoda marka ma obdarowywać bogate, rozpuszczone osóbki, a te osóbki nie dają nic w zamian tej marce. Myślę, że to tak działa ze wszystkimi markami w Polsce i to jest bardzo przykre. Taka anegdotka z rana. W każdym razie nie obrażajcie się na mnie, gwiazdy. Ja nie jestem od decydowania, komu pożyczamy, komu dajemy.

My nie wiemy o kogo może chodzić, jednak mamy nadzieję, że wkrótce się dowiemy. Jak już się przekonaliśmy działa zasada: „uderz w stół, a nożyce się odezwą”. Zatem z niecierpliwością czekamy aż któraś z celebrytek opublikuje post wyjaśniający wstydliwe zajście z Sarą. Będziemy to śledzić i informować was na bieżąco.

Źródło: Instagram/Sara Boruc-Mannei

Źródło: Instagram/Sara Boruc-Mannei

Komentarze

Komentarze