Sylwia Bomba o swojej PAMIĘTNEJ kreacji na ślubie przyjaciółki: „Nigdy nie założyłabym sukienki, która…”
Sylwia Bomba była ostatnio gościem na ślubie swojej najlepszej przyjaciółki. W sieci wprost zawrzało, gdy gwiazda opublikowała zdjęcie swojej weselnej kreacji. Wiele osób zarzuciło Sylwii, że ubrała się niestosownie do okazji. Co sądzi na ten temat sama zainteresowana?
Ślub najlepszej przyjaciółki
Najlepsza przyjaciółka Sylwii Bomby wychodziła niedawno za mąż. Gwiazda „Googlebox. Przed telewizorem” wybrała się na jej ślub w bardzo kontrowersyjnej kreacji – koronkowej BIAŁEJ sukience, mimo iż, jak wiadomo, biel jest zarezerwowana tylko dla Panny Młodej. W sieci wylała się prawdziwa fala hejtu na Bombę za to, że nie potrafiła ubrać się stosownie do okazji. Co sądzi na ten temat gwiazda?
Czytaj też: Ubraniowa WPADKA Julii Wieniawy! Nie uwierzysz, jak się ubrała na ŚLUB!
Tłumaczenia Bomby
W rozmowie z Pomponikiem Bomba odniosła się do pamiętnej „afery sukienkowej”.
„Nigdy nie założyłabym sukienki, która przeszkadzałaby pannie młodej. Miałam informacje, że panna młoda była na tak co do śnieżnobiałej sukienki teściowej i dlatego ja też założyłam w podobnym kolorze. Na moim weselu zupełnie nie będzie mi przeszkadzało, jak ktoś założy białą kreację. Uważam, że to już nie są te czasy. Jeśli wiedziałabym, że młoda miałaby coś przeciwko białej kreacji, to założyłabym czerwoną. Nigdy nie chciałabym urazić kogoś podczas jego najważniejszego dnia w życiu” – powiedziała portalowi Bomba.
Ile dała w kopercie?
Celebrytka ujawniła przy okazji, ile dała swojej przyjaciółce w kopercie. Okazuje się, że całkiem sporo, bo aż 2500 tysiąca złotych!
A co Wy sądzicie o weselnej kreacji Sylwii?
Źródło: Pomponik
Zdjęcia: Instagram
