Szokujące odkrycie! Pacjenci z koronawirusem doznają upośledzenia…

Naukowcy z University of Manchester odkryli, że pacjenci z koronawirusem bardzo często uskarżają się na problemy ze słuchem. Artykuł z wynikami badań został opublikowany w czasopiśmie medycznym „American Journal of Otolaryngology”.

Raport z badania

Eksperci z University of Manchester monitorowali 121 pacjentów z koronawirusem, z których 16 zgłosiło uszkodzenie słuchu. Po dwóch miesiącach od wypisania ze szpitala wciąż uskarżali się na problemy ze słyszeniem.

Wpływ wirusów na słuch

Naukowcy podkreślili, że inne wirusy, takie jak odra, świnka i zapalenie opon mózgowych, również mogą powodować upośledzenie słuchu. Zdaniem ekspertów, może to być spowodowane neuropatią słuchową, w której przekazywanie sygnałów wzdłuż nerwu słuchowego do mózgu jest upośledzone. Jednak naukowcy uważają, że na układ słuchowy pacjentów zakażonych koronawirusem może również wpływać stres i leki stosowane w celu zwalczania infekcji.

Czytaj też: Nie bój się koronawirusa! Zrób SAMA naturalny żel antybakteryjny!

Utrata słuchu u bezobjawowych nosicieli COVID-19

W innym badaniu z udziałem 20 bezobjawowych pacjentów z COVID-19 stwierdzono, że ich zdolności słuchowe pogorszyły się, na podstawie wielu testów słuchowych, w porównaniu z grupą kontrolną. Pacjenci byli w wieku 20–50 lat i nie zgłaszali wcześniej żadnych problemów ze słuchem.

„Wyniki badania wykazały, że zakażenie COVID-19 miało szkodliwy wpływ na komórki rzęsate w ślimaku” – napisano w raporcie z badania.

„Jest wysoce prawdopodobne, że te objawy otologiczne są bezpośrednio związane/spowodowane przez COVID-19” – powiedział irański otolaryngolog, który brał udział w badaniu.

Źródło: Medium

Zdjęcie: Pixabay

Komentarze

Komentarze