Wyrzucisz MASECZKĘ DO ŚMIECI! Miażdżący film OBNAŻA PRAWDĘ

Obowiązuje nas zalecenie noszenia maseczek ochronnych w miejscach publicznych. Niektórzy wybierają przyłbice, inni maseczki bawełniane, jeszcze inni z zaworem wydechowym.

Dublińscy naukowcy sprawdzili, która ochrona ust i nosa jest najlepsza. Eksperyment pokazał, których należy unikać.

Zobacz: Podniósł LARUM NA CAŁY ŚWIAT! Jedna z nich ROZNOSI KORONAWIRUSA

Przetestowali maseczkę chirurgiczną, filtrem FFP3 i plastikową przyłbicę. Ochotnik musiał kichnąć w każdej z nich. Wszystko naukowcy zarejestrowali przy pomocy kamery termowizyjnej, która nagrywa kilka klatek na sekundę.

W efekcie można było zobaczyć, jak rozprzestrzeniają się kropelki wydzieliny z ust po kichnięciu przez ochotnika.

Co się okazało? Z tej trójki najskuteczniej działa maseczka z filtrem FFP3 i przyłbica. Najlepiej zatrzymują one kropelki z ust kichającego, chroniąc w ten sposób osoby z jego otoczenia przed zakażeniem.

Okazuje się, że maseczka chirurgiczna nie jest super skuteczna. Jak nazwa wskazuje, najlepiej stosować je w szpitalach, wykorzystują je lekarze w trakcie operacji. Mają zabezpieczyć pacjenta przed śliną i potem operującego. Nie nadają się do użytku zewnętrznego.

Jeśli jednak nie mamy alternatywy i jedynym zabezpieczeniem w naszym domu jest maseczka chirurgiczna, powinniśmy ją założyć. Wypada lepiej niż jakikolwiek brak ochrony. Jeżeli nie mamy zakrytych ust i nosa nawet szalikiem czy apaszką, w razie potrzeby kichnięcia powinniśmy osłonić te części twarzy ramieniem. Kichamy w zgięcie między ramieniem a przedramieniem.

Zobacz też: Minister zdrowia WSZCZĄŁ ALARM na całą Polskę! Chodzi o maseczkę, którą nosisz

Źródło: abczdrowie.pl
Źródło zdjęcia: pixabay

Komentarze

Komentarze