„Opłata COVID” obowiązuje już w Polsce. Kogo dotyczy?

Z powodu pandemii koronawirusa wzrosły ceny wielu produktów i usług. W związku z zaistniałą sytuacją niektórzy przedsiębiorcy byli zmuszeni do wprowadzenia tzw. opłaty COVID. Co to dokładnie oznacza?

Zapoczątkowali ją Włosi

Opłata COVID po raz pierwszy pojawiła się we Włoszech. To właśnie tam nanieśli ją na klientów sfrustrowani przedsiębiorcy, którzy zaczęli pobierać taką opłatę, żeby pokryć dodatkowe koszta, na które są narażeni w związku z pandemią.

Jest to konieczność:

  • dezynfekowania po każdym kliencie narzędzi
  • dezynfekowania stanowiska pracy i lokalu
  • zaopatrzenia się w maseczki i rękawiczki

W związku z czym zaczęli oni doliczać do ceny usługi około 2-5 euro.

Czytaj też: Naukowcy: Koronawirus rozprzestrzenił się WCZEŚNIEJ niż przypuszczano! ZNAMY DATĘ!

opłata
Pixabay

Jak to wygląda w Polsce?

Jak donosi portal money.pl, w Polsce do rachunku czasem doliczane jest nawet 200 zł, czasem 5 zł, a czasem 30 groszy. Przykładowo, będąc u fryzjera musimy liczyć się z tym, że zostanie nam doliczone około kilkunastu złotych więcej za usługę.

Najwięcej pobierają dentyści

„Zgodnie z wytycznymi, powinnam po każdym pacjencie zmieniać nie tylko rękawiczki, ale nawet kombinezon. Przyłbica może być ta sama, choć powinna być zdezynfekowana. A tak naprawdę to po każdym pacjencie powinnam brać prysznic. To oczywiście oznacza, że jednego dnia mogę przyjąć mniej pacjentów – a co za tym idzie, zarobić mniej. Dodatkowe, „koronawirusowe” koszty szacuję na przynajmniej 80 zł za każdą wizytę” – powiedziała portalowi money.pl dentystka z Pomorza.

Czytaj też: Amerykańscy naukowcy ALARMUJĄ! Koronawirus przenosi się głównie PODCZAS…

Źródło: Money

Zdjęcia: Pixabay

Komentarze

Komentarze