Andrzej Piaseczny na swoim instagramie pożegnał zmarłego 17 kwietnia plakacistę Ryszarda Kaja.
Piaseczny napisał:
„Rysiu… Dziękuję Ci Przyjacielu… Za dar poznania Ciebie i nasze wszystkości. Zgody, niezgody, poczucie humoru i ludzkie zupełnie na siebie boczenie się. Za czas, którego nigdy dosyć, za Twoją wyjątkowość i moje przy Tobie uczenie się znaczeń, piękna i odwagi.”
Rodzina zmarłego ma nadzieję, że plakacista trafi do nieba:
„Dzisiaj 17 kwietnia o godzinie 5.45 Ryszard odszedł w świat aniołów, które kreował całe swoje życie artystyczne.”
Zobacz także, kogo Cezary Pazura całuje po stopach?
I w podobnym nurcie pisze Andrzej Piaseczny wspominając Przyjaciela:
„Słowa oddadzą, choć nie dzisiaj, kiedy plączą się, na co śmiejesz się pewno tam skądś …gdzie spotkamy się.. spotkamy napewno” /facebook.com/KajaRyszard/
Na koniec Piaseczny podaje też lata życia Ryszarda Kaja i tu… pojawia się tajemniczy znak – chodzi o tęczę:
„🌈 Ryszard Kaja 1962 – 2019 „
W tym przypadku można by się zastanawiać, co oznacza tęcza?