Kielce: Staruszek KASZLAŁ… i słono za to zapłacił!

Do bardzo przykrej sytuacji doszło niedawno w Kielcach. Pewien mężczyzna bardzo uporczywie kaszlał, co najwyraźniej nie spodobało się jego sąsiadom, którzy postanowili…

Zamurowali mu…

Na kieleckim osiedlu Bocianek doszło ostatnio do bardzo przykrej sytuacji. Sąsiedzi zamurowali drzwi mieszkania 78-latkowi, ponieważ ten uporczywie kaszlał. Sprawa została zgłoszona na policję.

Czytaj też: Polska PŁACZE! Z powodu koronawirusa NIE ZJEMY już w tym roku…?

kaszlał
Pixabay

Wnuczka prosi o pomoc

Wnuczka mężczyzny poprosiła internautów o pomoc w ustaleniu, kto mógł się dopuścić tak bulwersującego zachowania w stosunku do seniora.

„17.04. w godzinach 10-13 na osiedlu Bocianek w Kielcach, ktoś próbował zamknąć, zamurować mojego dziadka w domu poprzez wlanie cementu do zamka oraz wokół drzwi wejściowych, naprawdopodobniej przez to, że kaszle. Drzwi, żeby się w ogóle otworzyły, musiał wyszarpać. Przyjechał krewny ze znajomym i wspólnie zadzwonili po policję. Odbyto rozmowę z jednym z lokatorów mieszkających nad dziadkiem. W piwnicy policja znalazła też worek z cementem, który najprawdopodobniej został użyty do uszczelnienia drzwi. Dziadek, czyli człowiek rocznik 42., po dwóch zawałach, aktualnie zmagający się z rozstrzeniem oskrzeli, siedzący od praktycznie miesiąca w domu, nie może czuć się bezpiecznie u siebie w mieszkaniu. Zamiast zapytać, czy dobrze się czuje, czy nie potrzebuje pomocy, ktoś, najprawdopodobniej któryś z sąsiadów, próbował odciąć mu możliwość wyjścia z domu. Chciałabym prosić każdego, kto słyszał, że komuś przyszedł taki niezwykle empatyczny pomysł do głowy, o kontakt na FB” – napisała kobieta.

Co sądzicie o tej szokującej sprawie?

Czytaj też: Kiedy skończy się pandemia koronawirusa? Krzysztof Jackowski PODAŁ DATĘ!

Źródło: Facebook

Zdjęcia: Pixabay

Komentarze

Komentarze