Najpierw depresja, a teraz TO! Zaskakujące wieści od Anny Starmach!
Pod koniec lutego Anna Starmach przyznała, że cierpi na depresję. Nie minął miesiąc, a poinformowała o zaskakującej decyzji!
36-letnia Anna Starmach jest postrzegana jako bardzo pogodna i energiczna osoba. Spełnia się zarówno w życiu prywatnym jako żona i mama oraz zawodowym jako jurorka w programie MasterChef.
Tymczasem w lutym 2024 roku przyznała, że choruje na depresję oraz, że jest pod opieką specjalistów. Teraz zaś wystąpiła z kolejną rewelacją!
Informując o swojej decyzji, Ania Starmach nawiązała do swoich rodziców oraz do tego, że realizują oni swoją życiową pasję, jaką jest sztuka. Sama Anna z wykształcenia jest kucharką i teraz postanowiła… wrócić do gotowania!
Piękny gest moich rodziców o przekazaniu sporej części swojej kolekcji sztuki krakowskim muzeom [czytaj tutaj], skłonił mnie do działania.
Pasją moich rodziców, którą postanowili dosłownie się podzielić od zawsze była sztuka. Teraz moja kolej, żeby podzielić się z Wami moją pasją!
– napisała.
I poinformowała, że otwiera restaurację:
Poczułam, że właśnie TERAZ jest ten moment. Zamierzam skupić się na realizacji mojego wielkiego marzenia, o którym myślę od lat – tj. otwarciu własnego miejsca w moim ukochanym Krakowie. Jestem absolwentką francuskiej szkoły Le Cordon Blue i kiedy wyjeżdżałam do Paryża byłam pewna, że po powrocie otworzę własną restaurację.
Anna Starmach odchodzi z MasterChefa
Jednak prowadzenie restauracji wymaga czasu i Starmach poinformowała o swoim odejściu z programu MasterChef:
Te lata nauki chcę TERAZ wykorzystać i stworzyć coś swojego, coś pięknego, coś pysznego. A na to potrzeba przestrzeni i czasu. W związku z tym nie będzie mnie w nowym sezonie programu Masterchef.
To nie oznacza, że znikam z mediów. W dalszym ciągu będziecie mieli ze mną kontakt w mediach społecznościowych oraz spotkamy się chociażby w Dzień Dobry TVN.
– zapewniła.
Jak więc widać, Ania Starmach wraca do swoich podstaw i z osobowości telewizyjnej, chce stać się restauratorką.
Wyświetl ten post na Instagramie