Odkryto fatalne następstwo zarażenia koronawirusem
Natalie Tronson, neurobiolog z University of Michigan opowiedziała o nieodwracalnych skutkach zdrowotnych u pacjentów, którzy mieli koronawirusa. Jej badania zostały opublikowane w czasopiśmie „MedicalXpress”.
Wpływ na mózg
Badaczka powiedziała, że wpływ SARS-COV-2 na mózg w niektórych przypadkach jest jednym z najpoważniejszych następstw tej choroby. Długoterminowy wpływ COVID-19 na mózg obejmuje zapalenie mózgu i rdzenia kręgowego, zespół chronicznego zmęczenia i zespół Guillaina-Barrego. Jest to szybko postępująca choroba autoimmunologiczna obwodowego układu nerwowego. Zapadalność ogólna na zespół Guillaina-Barrego to 1-4/100 000/rok. To schorzenie prowadzi do postępującego osłabienia siły mięśniowej z powodu uszkodzenia nerwów obwodowych.
Jak wyjaśniła Tronson, w przypadku koronawirusa, konsekwencje są spowodowane zarówno bezpośrednim zakażeniem wirusowym tkanki mózgowej, jak i wpływem wirusa poprzez zakażenie komórek nabłonka i układu odpornościowego.
„Przyczynia się to do trwałych zmian neurologicznych nawet po wyleczeniu z COVID-19” – twierdzi Tronson.
Czytaj też: 9-latka z koronawirusem skarżyła się na zmęczenie. Zmarła we śnie…
Reakcje obronne układu odpornościowego
Badaczka wyjaśniła również, że wiele objawów koronawirusa jest w rzeczywistości związanych z reakcjami obronnymi układu odpornościowego. Na przykład katar nie jest bezpośrednim skutkiem koronawirusa, ale wynikiem reakcji układu odpornościowego. Złe samopoczucie, zmęczenie i gorączka występują z powodu aktywacji wyspecjalizowanych komórek odpornościowych w mózgu.
Wcześniejsze odkrycia
Wcześniej naukowcy z Instytutu Karolinska w Szwecji odkryli kilka typów komórek, które odgrywają kluczową rolę w odpowiedzi immunologicznej na koronawirusa SARS-CoV-2 i przyczyniają się do hiper-zapalenia obserwowanego w przypadkach zagrażających życiu. Okazało się, że w rozwoju powikłań ważną rolę odgrywają białe krwinki, zwane eozynofilami.
Źródło: MedicalXpress
Zdjęcie: Pixabay