Ten owoc pokrywa aż 55% dobowego zapotrzebowania na witaminę C! Jest pyszny i na czasie!
Chyba nikt nie potrafi wyobrazić sobie okresu jesienno – zimowego bez zapachu mandarynek. Ten jakże charakterystyczny aromat zachęca do sięgnięcia po mały cytrusowy owoc. Dodatkowo oprócz walorów smakowych mandarynka ma też szereg właściwości zdrowotnych i przy okazji jest oszczędna w kalorie!
Mandarynka to młodsza i zdecydowanie słodsza siostra pomarańczy, należąca do cytrusowej rodziny. Poza tym jest też znacznie łatwiejsza w obsłudze. Wymaga jedynie obrania i podzielenia na mniejsze części, dlatego świetnie sprawdzi się jako zdrowa i pożywna przekąska w ciągu dnia. Natomiast nazwa owocu pochodzi od wyspy Mauritius na Oceanie Indyjskim, którą niegdyś nazywano Mandarą.
źródło: https://www.instagram.com/_nature___love_/?hl=pl
Dlaczego warto jeść mandarynki?
Okazuje się, że już jedna duża mandarynka pokrywa aż 55% dobowego zapotrzebowania na witaminę C, która wspomaga pracę układu odpornościowego i chroni przed stresem oksydacyjnym. Dodatkowo owoc zwiększa przyswajanie żelaza z pokarmów. Warto, więc po niego sięgnąć w przypadku anemii. Poza tym mandarynki są bogate również w witaminę A, zapewniając prawidłowe widzenie, a także potas, pomagający przy utrzymaniu prawidłowego ciśnienia krwi oraz wspieraniu układu nerwowego. Co ważne, owoc ten ma niski indeks gilikemiczny, dlatego śmiało mogą sięgać po niego diabetycy z cukrzycą typu II oraz insulinooporności.
I co najważniejsze : mandarynki są idealne w zwalczaniu jesiennego przesilenia. Bowiem potrafią dostarczyć sporej dawki energii, a przy tym zaspokoić apetyt! 😀
zdjęcie główne: https://www.instagram.com/makis__kitchen/?hl=pl