ZDJĘCIE Siwiec z Mią wywołało BURZĘ. Modelka WYRETUSZOWAŁA TWARZ córki?!

Natalia Siwiec jest mamą niespełna rocznej Mii. Ze względu na to, że modelka szybko wróciła do formy po ciąży, internauci zarzucili jej, że nie urodziła córki, ale wynajęła surogatkę. Teraz twierdzą, że retuszuje zdjęcia, na których jest dziewczynka.

Pod jednym z ostatnich zdjęć opublikowanych na profilu Siwiec w serwisie społecznościowym Instagram rozpętała się burza. Widać na nim mamę trzymającą dziecko na rękach. “Kiedy mi tak urósł ten słonecznik to ja nie wiem” – tak je podpisała.

Jedna z internautek zarzuciła Siwiec, że ta retuszuje zdjęcia Mii, ponieważ się jej wstydzi. Komentarz szybko został usunięty, ale modelka postanowiła odpowiedzieć na ten zarzut.

Co napisała?

Rozmyła twarz dziecka? Umarłam. Serio? Najgorsza rzecz na świecie, jak ktoś myśli, że pozjadał wszystkie rozumy i po prostu wie. Może zerknij na Story i zrozumiesz, że nic nie trzeba retuszować u niemowlaka. Bo to o nim wspomniałaś w swoim komentarzu.

Na jednej wypowiedzi Natalii Siwiec się nie skończyło.

Napisz kiedyś pod moim zdjęciem, że jest wygładzone, to odpowiem adekwatnie do zaczepki, ale jeśli ktoś przypina mi to, co ty, jest to po prostu absurdem!!! Chcesz, dam ci kilka wskazówek, jak dobrze zrobić zdjęcie, by nie potrzebowało obróbki. Może wtedy zrozumiesz – dodała mama Mii.

natalia siwiec, córka siwiec

Myślicie, że Siwiec posunęłaby się do czegoś takiego?

Zobacz też: Siwiec ZMUSZA do ĆWICZEŃ półroczną CÓRKĘ! “Ciotka Chodakowska byłaby dumna”

Źródło: Instagram
Źródło zdjęć: Instagram / @nataliasiwiec.official

Komentarze

Komentarze