Welmann MOLESTOWANA w pracy!
Głos w sprawie moletowania kobiet, które wychodzi na jaw w kontekście coraz większej ilości aktorów, producentów i reżyserów, postanowiła zabrać także gospodyni Dzień Dobry TVN – Dorota Wellman. W ostatnim wywiadzie dla Gazety Wyborczej twarz stacji Edwarda Miszczaka po latach zdecydowała się opowiedzieć o „pewnym koledze”, któremu zdarzało się „posunąć za daleko”.
Pamiętam takie sytuacje, kiedy pracowałam w filmie. Przez lata byłam asystentem i drugim reżyserem. Tam były takie próby, ale ja mam za mocny charakter, żeby się złamać. Uważam, że tylko ostre reakcje na niewłaściwe zachowania mężczyzn, powodują, że natychmiast się je ucina i problem zazwyczaj się kończy. A jeżeli będziemy się zastanawiać, że to jest nasz prezes, dyrektor, redaktor, czy ktokolwiek inny, to będziemy zezwalać, aby ktoś nas nieodpowiednio traktował. Jeśli powiemy: „nie życzę sobie takiego zachowania i proszę nigdy więcej tego nie robić”, gwarantuję, że to odniesie odpowiedni skutek… Albo dać w ryj i po prostu się nie przejmować. Tylko mocno, żeby zapamiętał na zawsze – powiedziała.