Eksperci o kompromisie w związku
O kompromisie łatwo dyskutować, już nie tak łatwo wprowadzić cały fenomen w życie. A to trochę za sprawą społeczeństwa a trochę wrodzonych instynktów jesteśmy przystosowani do tego, aby pielęgnować swoje terytorium. Czasem walka o swój teren odbywa się kosztem innych, no cóż, jesteśmy
egoistyczni i nie chcemy rezygnować ze swoich potrzeb i dążeń. Jeśli jednak masz w zamiarze stworzenie długotrwałej, stabilnej relacji z kimkolwiek, dobrze jest umieć zawierać ugodę i stwarzać warunki do zawierania kompromisu.
Dlaczego kompromis jest tak istotny
Bez znajomości praw budowania korzystnych sytuacji nie tylko dla siebie, ale i pozostałych, niełatwo o dobre relacje. Nie da się zaprzeczyć, że w pierwszych fazach znajomości szczególnie romantycznej jesteśmy skłonni zawierać kompromis z wielką chęcią i zadowoleniem, chociaż i z tym bywa różnie.
Kompromis wcale nie oznacza rezygnacji z siebie i swoich planów
Zapytany, każdy powie, że lubi swoją niezależność. Osoby przyzwyczajone do życia w pojedynkę nie chcą konsultować z nikim swoich wyborów. Niezależność ma swoje prawa i to nie są tylko prawa przypisywane sobie. Bycie tym, który od nikogo i niczego nie zależy i sam może decydować o sobie. Taka, według wielkiego słownika języka polskiego, jest definicja niezależności… państwa.
A cechy człowieka niezależnego to kierowanie się w stronę osobistego sukcesu, realizowanie swoich pasji i ambicji w życiu. Warto posiadać te cechy, a co więcej nie odgradzają one drogi do kompromisu. A to dlatego, że przesadnie niezależne osoby często nie są niezadowolone ze swoich znajomości. Budują wokół siebie mur w postaci dystansu, wydają się chłodne, oschłe, nieskore do ugody, zbyt mocno broniące swojego zdania i granic.
Samotna planeta
Żyjemy w stanie współzależności, pewnych rzeczy nie jesteśmy w stanie sami skonstruować, zrobić.
No i wreszcie – cóż to za szczęście jeśli nie jest dzielone z innymi. Wchodzenie w interakcje może być wielką sprawą a małym wyzwaniem. Często wystarczą niewielkie gesty z naszej strony, aby wilk był syty a owca cała.