Chciała sobie zrobić „SEXI” fotkę! Skończyło się TRAGICZNIE! (Zobacz jej OSTATNIE zdjęcie!)

Tak się kończy ryzykowanie, żeby zrobić sobie ładne zdjęcie!

Koniec kwarantanny

31-letnia Olesia Suspitsina pochodziła z Kazachstanu i pracowała jako przewodniczka wycieczek w słynnym tureckim kurorcie Antalaya. Chcąc uczcić zakończenie kwarantanny, postanowiła wybrać się z koleżanką w plener i zrobić sobie sexi fotkę na ogromnej skale. Niestety, skończyło się to dla niej tragicznie.

Spadła ze skały

Olesia wybrała się wraz z przyjaciółką nad wodospady Duden. Postanowiły wejść na 45-metrowy klif i zrobić sobie tam zdjęcie. Suspitsina przeszła przez barierę bezpieczeństwa, usiadła na skale i poprosiła koleżankę o zrobienie zdjęcia. Chwilę później poślizgnęła się i spadła w dół wodospadu Duden.

Czytaj też: Wróżbita Maciej TEŻ miał WIZJĘ na temat koronawirusa! MOCNE SŁOWA!

Tak wyglądało jej ostatnie w życiu zdjęcie…

fotkę
IG

Poszukiwania

Na miejsce tragedii zostali wezwani ratownicy, którzy zaczęli przeszukiwać teren w poszukiwaniu ciała Olesii. W akcji ratowniczej uczestniczyli m.in. płetwonurkowie, którzy przez kilka godzin przeszukiwali wody w okolicy wodospadu.

Ciało wyłowiono z morza

Po kilku godzinach wyczerpującej akcji poszukiwawczej, ciało kobiety w końcu zostało znalezione. Zwłoki miały mnóstwo śladów obrażeń. Według wstępnych ustaleń, Suspitsina najprawdopodobniej zmarła tuż po upadku obijając się o skały, a następnie utopiła się w wodzie.

Tak się kończy łamanie zasad bezpieczeństwa i pogoń za idealnym selfie.

Czytaj też: Duszno ci w maseczce? Wystarczy JEDNA drobna zmiana!

fotkę
IG

Źródło: O2

Zdjęcia: Instagram

Komentarze

Komentarze