Królikowski straszy Opozdę sądem. „wyczyścił wszystkie konta bankowe” – odpowiada aktorka.
Rok temu brali ślub, teraz jednak konflikt Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego trwa w najlepsze.
Porzucona przez męża aktorka sama opiekuje się półrocznym Vincentem i to on jest bohaterem kolejnej rodzinnej dramy. Jak informował Super Express, Antek Królikowski wystosował do Joanny Opozdy przedsądowe wezwanie do zaprzestania wykorzystywania wizerunku syna. Chodzi różnego rodzaju współprace reklamowe, w jakie angażuje się aktorka reklamy produktów dla dzieci.
Co na to Joanna?
W rozmowie z Pudelkiem przedstawiła zupełnie inną wersję. Otóż aktorka twierdzi, że to ona musiała prosić Królikowskich, by nie pokazywali wizerunku Vincenta Królikowskiego w social mediach:
Te zarzuty są absurdalne, wręcz śmieszne zważywszy na to, że to ja prosiłam państwa Królikowskich o to, żeby nie pokazywali Vincneta w mediach. Przecież Julia Królikowska grała w „Klanie” od niemowlaka, Antek występował w „Truskawkowym studio” od trzeciego roku życia. Bratanek Antka Józio ciągle jest pokazywany na Instagramie, jego twarz niejednokrotnie gościła w postach sponsorowanych*
– powiedziała.
Joanna Opozda wytłumaczyła też, dlaczego decyduje się na tak liczne współprace reklamowe.
Nigdy nie pokazuję wizerunku syna, ale prawdą jest, że ojciec dziecka nie partycypuje w kosztach. Antek nie płaci alimentów od kilku miesięcy, wyczyścił wszystkie konta bankowe, żeby uciec przed komornikiem. Na tę chwilę jestem jedyną osobą, która utrzymuje synka, cała opieka również spoczywa na mnie*
Czyżby więc Antek był zazdrosny o to, że Joanna zarabia na postach sponsorowanych?
Wyświetl ten post na Instagramie
* cyt. pudelek