Kiedy MĘŻCZYZNA ZNĘCA SIĘ NAD PARTNERKĄ! „Jak cię zaraz pierd…., nie umiesz jeździć!”

Problem przemocy domowej dotyka wielu osób. Ofiary tego zjawiska nie zawsze chcą mówić o nim głośno, bojąc się przede wszystkim konsekwencji ze strony oprawcy. Ofiary bardzo często są poniżane, krzywdzone zarówno psychicznie jak i fizycznie.

Niestety. Brak reakcji na przemoc to przyzwolenie na nią. Kiedy nie sprzeciwiamy się patologicznym zachowaniom, bierzemy czynny udział w rozprzestrzenianiu ich.

Czytelniczka Wysokich Obcasów postanowiła podzielić się refleksją na temat przemocy psychicznej, z którą spotkała się jakiś czas temu. Kobieta jest przerażona obojętnością ludzi.

Parking przed centrum handlowym w wielkim mieście. Weekend, dziesiątki zabieganych ludzi i taka scenka: dwóch mężczyzn pcha samochód prowadzony przez młodą kobietę. Jeden z nich wydziera się: 'Gdzie ty, k…, masz oczy, przecież mówiłem, gdzie masz jechać! Jak cię zaraz pierd…, nie umiesz jeździć, ty k…’. Kobiecie łzy się leją, ale nie reaguje i kieruje dalej. Drugi mężczyzna milczy. Na parkingu nikt nie reaguje.

Kobieta przyznaje, że jest wiele osób, które zamiast przeciwstawiać się nienawiści i przemocy, komentują zachowanie ofiary, sugerując przy tym, że prawdopodobnie zasłużyła sobie na takie traktowanie.

Niektórzy uśmiechają się z politowaniem, inni z ironią komentują: 'Widocznie zasłużyła’ albo 'Skoro sobie pozwala, to jej sprawa’. Tylko jedna z dziewczyn, w ciąży, podchodzi do mężczyzny i prosi, by natychmiast przestał, bo wezwie policję. Mężczyzna patrzy na nią jak na kosmitę i odpowiada, żeby się nie wtrącała. Dochodzi do niemiłej wymiany zdań. Na parkingu cisza, nikt jej nie poprze, wszyscy patrzą bądź zamykają się w bezpiecznych czterech kółkach i udają, że to ich nie dotyczy.

Kobieta zwraca się również do mężczyzn, którzy powinni być wzorem dla swoich dzieci. Obojętnością udowadniają, że nie można na nich polegać.

Drodzy panowie, jeśli jeszcze raz od was usłyszę, że mam się w ciąży nie denerwować, to przypomnę wam tysiące podobnych scenek, w których ja bądź takie jak ja pokazują wam, jak być prawdziwym facetem. Wasze dzieci patrzą na was i waszą rozbrajającą obojętność. Życzę powodzenia! 

Czy mieliście kiedykolwiek do czynienia z przemocą domową? Jaka była wasza reakcja wobec takich zachowań? Koniecznie napiszcie w komentarzu.

Źródło: Wysokie Obcasy

Źródło zdjęcia: pixabay

Zobacz też: 5 RZECZY, których mężczyźni NIENAWIDZĄ W KOBIETACH! Wiedzieliście o nich?

Komentarze

Komentarze