Podczas porodu lekarz URWAŁ DZIECKU GŁÓWKĘ! Matka walczy o gigantyczne odszkodowanie!

W 2017 roku w jednym ze szpitali w Świebodzicach rozegrał się prawdziwy dramat. Kobieta o imieniu Natalia zaczęła przedwcześnie rodzić, będąc zaledwie w 22. tygodniu ciąży. Niestety jej dziecko nie żyje. Główka dziecka została urwana przez lekarza. Poszkodowana domaga się teraz wysokiego odszkodowania.

Przedwczesny poród

Pani Natalia była w ciąży i miała urodzić córeczkę – Nadię. Niestety, jej dziecko nie żyje, ponieważ lekarz oderwał mu podczas porodu główkę.

Jak do tego doszło?

Ciąża Pani Natalii przebiegała zdrowo. Pewnego dnia kobieta zaczęła jednak silnie krwawić i bolał ją brzuch. Niespodziewanie zaczęła rodzić w 22 tygodniu ciąży. Po przewiezieniu do szpitala, lekarz, który odbierał poród, zdecydował się zastosować specjalistyczny chwyt. Jego plan się jednak nie powiódł i urwał dziecku główkę.

Z uwagi na fakt, że córeczka kobiety znajdowała się w położeniu miednicowym, czyli nóżkami do przodu, podczas porodu trzeba było zastosować chwyt Veita-Smelliego.

Na czym to dokładnie polega?

Chwyt ten jest dość skomplikowany i wymaga od lekarza ogromnej wiedzy i sprawności. Podczas wykonywania tego chwytu lekarz wkłada palec środkowy jednej ręki do ust dziecka, a palce wskazujący i serdeczny opiera po obu stronach szczęki, a następnie ciągnie. Podczas wykonywania procedury doszło do tragedii, ponieważ lekarz wyciągnął ciało dziecka bez głowy. Kobieta musiała przejść zabieg łyżeczkowania macicy pod narkozą.

Czytaj też: ZNAMY PŁEĆ trzeciego dziecka Michała Żebrowskiego! Ola urodzi…

Dowiedziała się, że dziecko nie żyje

Po wybudzeniu z narkozy kobieta dowiedziała się, że dziecko nie żyje. Sprawa została zgłoszona do Rzecznika Praw Pacjenta.

„W sprawie doszło do naruszenia ustawy o prawach pacjenta. Nieprawidłowości potwierdza powołany przez nas konsultant. Pozostajemy w stałym kontakcie z pacjentką i jej pełnomocnikiem w zakresie wsparcia jej w postępowaniu cywilnym, w którym – w sprawie dotyczącej naruszenia praw pacjenta – Rzecznik Praw Pacjenta może brać udział na prawach przysługujących prokuratorowi” – mówi Wirtualnej Polsce Bartłomiej Chmielowiec, Rzecznik Praw Pacjenta.

Błąd lekarza

W toku postępowania wyszło na jaw, że lekarz wykonał chwyt przedwcześnie i ze zbyt dużą siłą, w wyniku czego urwał dziecku główkę. Kobieta zdecydowała się pozwać szpital na drodze cywilnej. Domaga się zadośćuczynienie w wysokości 600 tys. złotych.

Źródło: O2

Zdjęcie: Pixabay

Komentarze

Komentarze