UŻYWASZ ich w swojej KUCHNI? UWAŻAJ, bo SZKODZĄ ZDROWIU!

Może i są praktyczne w użyciu i szybko można przyrządzić na ich bazie wiele dań. Jednak czy ich regularne stosowanie jest zdrowe? Eksperci twierdzą, że absolutnie nie. Zastrzeżenie budzi już sam skład tak lubianych przez Polaków kostek rosołowych. Aż 50 % kostki stanowią sól i wzmacniacze smaku i zapachu- glutaminian sodu, inozynian, zwierzęce tłuszcze, barwniki i kwas cytrynowy. Warto dodać, że nie posiadają one żadnych wartości odżywczych. Warzywa, które według zapewnień producentów występują w kostkach rosołowych, owszem są ale w śladowej ilości i w postaci suszu.

Niepokojąca jest duża zawartość soli, której zalecana dzienna porcja to jedna łyżeczka dziennie. Jej nadmierne spożywanie zwiększa ryzyko chorób serca i całego układu krążenia i niekorzystnie wpływa na pracę nerek i żołądka. Ponadto nadmiar soli powoduje zatrzymywanie wody w organizmie co skutkuje puchnięciem dłoni, stóp.

Znajdujący się w kostkach glutaminian sodu to najgorsza część składu żółtej kosteczki. Lista działań niepożądanych jest dość imponująca. Przede wszystkim wywołuje sztuczny apetyt, który zwiększa ryzyko otyłości. Powoduje alergie i przyczynia się do astmy i chorób dermatologicznych; wpływa niekorzystnie na pracę naszego serca jak i całego układu krążenia; zaburza gospodarkę hormonalną, powoduje migreny, potliwość.

Podobnie jak glutaminian sodu, niepożądanym składnikiem jest inozynian disodowy.  On również niekorzystnie wpływa na nasze zdrowie: wywołuje sztywnienie karku i mięśni, zaburza sen, przyczynia się do pojawiania mdłości, bólów głowy i źle wpływa na nasze nerki.

Lubiane przez nas kostki rosołowe poza ułatwieniem pracy w kuchni nie mają żadnych innych zalet. Watro zatem zrobić sobie takie kostki samemu. Wystarczy z warzyw i mięsa ugotować wywar, zredukować by powstał skoncentrowany bulion, rozlać do woreczków lub pojemników na lód i zamrozić. Będą dużo smaczniejsze i o niebo zdrowsze.

źródło: interia.pl

zdjęcie: pixabay.com

KB

Komentarze

Komentarze