Czy w związku z panującą na całym świecie pandemią, zakochane pary powinny całować się w maseczkach? Ktoś najwidoczniej uważa, że tak…
Zostali ukarani grzywną
Włoska policja nałożyła 400 euro grzywny na zakochaną parę w Mediolanie, która całowała się bez masek medycznych – pisze Daily Mail.
40-letnia Włoszka i 40-letni Polak całowali się publicznie w drodze do restauracji, po czym zostali otoczeni przez funkcjonariuszy organów ścigania. Okazało się, że kochankowie złamali prawo, zdejmując na ulicy maski. W związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa we Włoszech konieczne jest noszenie masek nawet na ulicy. Para została więc ukarana grzywną.
Czytaj też: Odkryto NOWE objawy zakażenia koronawirusem! To się dzieje z nogami!
Mogli uniknąć kary
Okazało się, że para była zaręczona od dwóch i pół roku, ale była zameldowana pod różnymi adresami. Gdyby oficjalnie mieszkali razem, uniknęliby mandatu, ponieważ we Włoszech ludzie żyjący pod jednym dachem mogą przebywać na ulicy bez masek, jeśli w pobliżu nie ma innych osób.
Jednocześnie kochankowie twierdzą, że nikogo nie było w pobliżu, co oznacza, że policja nie widziała ich pocałunku, a to sugeruje, że funkcjonariusze używali do szpiegowania obywateli dronów.
Statystyki dla COVID-19
Jak dotąd już ponad 40,7 osób na całym świecie zaraziło się koronawirusem, z czego śmierć poniosło 1,12 mln ludzi. Prawie 28 milionów osób pokonało chorobę, a reszta wciąż walczy z wirusem.
Źródło: Daily Mail
Zdjęcie: Pixabay