Zarzucają Manowskiej niestosowne zachowanie. Prezenterka wydała oświadczenie!
Kilka dni temu odbyła się konferencja, na której prezentowano jesienną ramówkę TVP. Na wydarzeniu obecna też była Marta Manowska.
Już po konferencji pojawiły się jednak informacje, że Marta Manowska – znana z programów „Rolnik szuka żony” czy „Sanatorium Miłości” – zachowywała się niestosownie.
Konkretnie zarzucano jej „gwiazdorzenie” oraz to, że wolała rozmawiać w kulisach niż na „ściance” z logotypami:
„Marta podczas ramówki TVP zachowywała się bardzo dziwnie. Sprawiała wrażenie obrażonej na cały świat. Na ściance pojawiła chwilę przed 20, a impreza i spotkanie z dziennikarzami rozpoczynało się o 19. Zdaniem fotografów i świadków niechętnie pozowała do zdjęć, a gdy ktoś chciał od niej kilka słów do kamery o programach, które prowadzi, to zaczęła wydziwiać i odmawiać. Wybierała tylko zaprzyjaźnione redakcje, które piszą o niej w superlatywach”*
– mówił informator serwisu Pomponik.
Tych artykułów Manowska nie pozostawiła bez komentarza. Prezenterka wydała obszerne oświadczenie, w którym pisze, że celem konferencji jest właśnie kontakt z mediami. Zaprzeczyła doniesieniom serwisu Pomponik:
Udzieliłam podczas konferencji około 15 wywiadów, w tym ponad półgodzinnego dla grupy Onet.3 wywiadów udzieliłam na zewnątrz – 20 do dyktafonu, bez realizacji obrazu plus obszernej rozmowy dla PARTY – ekipy ustawionej na zewnątrz.
Poinformowała też, że odmówiła dwóch wywiadów – jednego dla redakcji, która wcześniej była nierzetelna i drugiego dotyczącego tego, czy lubi media plotkarskie.
Dodała też, że grupa Interia, do której należy Pomponik nie prosiła jej o rozmowę.
>>>Joanna Koroniewska narzeka na hejt. Ale zobacz, jak pokazała się na „domówce”!
*cyt. pomponik.pl