Znana trenerka miała wypadek! Jej noga…
Trenerka, dietetyk i szkoleniowiec jest także mamą trzech córeczek.
Tym razem trenerka znana z magazynu SHAPE postanowiła sobie zrobić kilkudniowe wakacje bez dzieci.
Bardzo cieszyła się na taką dłuższą „randkę” z mężem:
Bez dzieci 🙈 Na kilka dni 🙈🙈🙈 Wysłane do Dziadków na mini wakacje 🙃 Sama w to nie wierzę 🤦🏻♀️ .
.
Pierwszej nocy nie mogłam zasnąć. Mówiłam nawet do Wojtka, że dziwnie mi, że nikt mi nie ugniata uszka 😂😂😂 Następnego dnia spałam praktycznie przez cały dzień. .
.
Odespałam chyba ostatnie 8 lat mojego macierzyństwa, a z pewnością ostatnie pół roku ciągłego siedzenia z maluszkami. To był zwariowany czas, ale to Wy akurat najlepiej wiecie. A dziś randka z mężem na rowerze i wieczorny trening całego ciała.
Niestety wspomniana wycieczka rowerowa okazała się niefortunna. Edyta Litwiniuk miała wypadek na rowerze i jej noga mocno krwawiła. Jednak to zdarzenie trenerka opisuje z humorem:
Dziś uczyłam się latać i szlifowałam asfalt 🤦🏻♀️ .
Piękna trasa w Kampinosie, nagły podmuch wiatru, złapałam pobocze i pięknie przeleciałam przez kierownicę 🙈
Jak się później okazało, kask trenerki został mocno zniszczony. Gdyby więc go nie miała, to doznałaby poważnego urazu głowy! Teraz Edyta Litwiniuk przestrzega innych rowerzystów:
Obiłam się dość mocno, ale na szczęście nic poważnego się nie stało. (…) Jakoś tak się to wszystko szybko zadziało, ale okazuje się że kask zjechany 🙈
.
Widzę często mnóstwo dzieci, rowerzystów czy osób na pędzących na hulajnogach bez kasku! Nie róbcie tego! Kask może uratować życie. Nawet jak wypadek może wyglądać niewinnie, nie wiesz czym przydzwonisz! Mnie trochę boli szyja i obiłam łokieć, biodro i kolano.
.
Będę żyła na szczęście.
.
Proszę Was zakładajcie kask swoim dzieciom i sobie 🙏🏼❤️
Dołączamy się do apelu trenerki. Sport to zdrowie, ale trzeba zachować ostrożność.
Polecamy także: Gdańsk: Wściekły rowerzysta zaatakował nastolatków. Zobacz!
