Mały chłopiec UMARŁ po upadku NA LOTNISKU. Jak do tego doszło?
Jaiden Cowart z Północnej Karoliny w tragicznych okolicznościach stracił życie na lotnisku. Jak doszło do tej tragedii?
Wypadek na lotnisku
W środę 25 września około godziny 21:00, 3-letni Jaiden Cowart upadł w pobliżu ruchomych schodów w strefie odbioru bagażu. Do zdarzenia doszło na międzynarodowym lotnisku Charlotte-Douglas w Charlotte w USA – poinformowała policja Charlotte-Mecklenburg.
Tragiczny w skutkach upadek
Dziecko doznało zagrażających życiu urazów. Tu po wypadku, malec został przewieziony w stanie krytycznym do Szpitala Dziecięcego Atrium Health’s Levine. Jaidenowi nie udało się jednak dojść do siebie po odniesieniu licznych ran i chłopiec zmarł w sobotę nad ranem – poinformował The Observer.
Ocena lekarzy
Zdaniem lekarza sądowego, śmierć Jaidena była skutkiem niefortunnego wypadku.
Medycy wciąż próbują odpowiedzieć na pytanie, jak doszło do tej straszliwej tragedii.
„Próbujemy ustalić, jak upadł Jaiden i co spowodowało u niego tak poważne urazy. Obrażenia były prawdopodobnie spowodowane tępą siłą i były następstwem upadku z dużej wysokości” – powiedział jeden z lekarzy.
Czytaj też: ZAŁOGA samolotu OCALIŁA jej ŻYCIE! ZOBACZ w jak UROCZY SPOSÓB dziewczynka się ODWDZIĘCZYŁA!
„Nasze myśli są z rodziną w tym bardzo trudnym czasie” – powiedział w oficjalnym oświadczeniu przedstawiciel Międzynarodowego Portu Lotniczego Charlotte Douglas.
„Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za szybką reakcję naszych ratowników i funkcjonariuszy organów ścigania oraz za udzieloną przez nich pomoc medyczną i opiekę” – dodał.
Zbiórka pieniędzy
Rodzina Jaidena uruchomiła za pomocą GoFundMe zbiórkę pieniędzy w nadziei na uzyskanie funduszy na pokrycie kosztów pogrzebu i wydatków medycznych.
„Ten niefortunny incydent przerwał życie tego małego dziecka. Chcielibyśmy uhonorować jego imię i zachować jego pamięć przy życiu” – powiedzieli rodzice chłopca.
Na chwilę obecną rodzinie udało się zebrać już ponad 2400 dolarów.
Źródło: BBC
Zdjęcie: Pixabay