To stało się na oczach jej rodziny. Ciało nastolatki zostało rozszarpane przez…

Razem z rodziną wypoczywała na Bahamach. Jej bliscy zaczęli krzyczeć do nastolatki, aby ostrzec ją przed niebezpieczeństwem.

Podczas nurkowania z rurką w dniu 26 czerwca doszło do tragedii. Ciało nastolatki zostało dosłownie rozszarpane przez rekiny. Gdy 21-letnia dziewczyna znajdowała się w wodzie rodzina zaczęła krzyczeć, że w jej kierunku płyną trzy olbrzymie rekiny.

 

Do nastolatki nie dotarło jednak ostrzeżenie, znajdowała się zbyt daleko. Rekiny zaatakowały nogi, pośladki, odgryzając prawe ramię. Służby ratunkowe natychmiast przetransportowały ją do szpitala. Jej stan był bardzo ciężki. Dziewczyny nie udało się uratować.

 

Była ukochaną córką, siostrą, dziewczyną i przyjaciółką. Miała najpiękniejszą, wrażliwą duszę i będziemy za nią tęsknić – tak o Jordan napisali bliscy.

 

ZOBACZ TEŻ:TA AKTORKA BYŁA OBIEKTEM DRWIN I UWAG. Dziś walczy, by ludzie zrozumieli, że nie ma ideałów

 

Jordan Lindsay pochodziła z Torrance w Kaliforni. W Nassau -stolicy Bahamów zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. Rodzina kobiety potrzebują zgromadzić 25tys. dolarów na przetransportowanie zwłok do ojczyzny.

 

Źródło:wprost.pl

Źródło zdjęcia:youtube

 

Komentarze

Komentarze