Dominika Figurska pyta! Jak stawiać granice nastolatkowi, by go nie stracić ?

Życie nastolatka to jednym słowem jeden z najbardziej ciężkich momentów wychowawczych rodziców. Każdy kto przeżył ten okres, wie doskonale o czym mowa. Pojawia się zatem pytanie: Czy istnieje jakaś sprawdzona, potwierdzona, działająca metoda tzw. stawiania granic nastolatkowi, ale by go nie stracić? 

O tym rozmawia właśnie Dominika Figurska z psycholog kliniczną Dorotą Sarapatą.

Moment dorastania dzieci jest trudny również dla rodziców. Gdzie zatem stawiać granice nastolatkom?

Należy już od pierwszego dnia od narodzin dziecka, budować z  nim relację. Niestety nie mam dobrych wiadomości dla rodziców: okres nastoletni jest po to, aby bardzo krytycznie przyglądać się światu osób dorosłych, naszym zasadom, by je kwestionować, podważać i wypróbowywać przesuwanie granic. Bunt, rebelia itd. Bo co najważniejsze – jak tego zabraknie w tym okresie dojrzewania, to w życiu dorosłym takiego człowieka pojawi się poważny problem.

Jaki?
POSŁUCHAJ:

Komentarze

Komentarze