7-LATKA PROWADZIŁA AUTO! Ojciec spał po nocnej zmianie

7-letnia dziewczynka prowadziła auto swoich rodziców. Co ciekawsze była prawidłowo zapięta pasami bezpieczeństwa.

Wszystko dlatego, że jedno z rodziców zostawiło kluczyk w stacyjce. Jak się okazuje, gdy dziecko wsiadło do samochodu, jej tata odsypiał właśnie nocną zmianę.

Cały incydent został zauważony przez właściciela sklepu rowerowego, ponieważ jego uwagę natychmiast przykuło niebieskie volvo, które wjechało gwałtownie na trawnik i nagle się zatrzymało.

Kiedy mężczyzna podbiegł do auta, aby sprawdzić co się stało, za kierownicą zobaczył 7-letnią dziewczynkę. W aucie dziecko było same, a na miejsce przyjechali funkcjonariusze policji. Według ich ustaleń dziecko przejechało pojazdem około 100 metrów. Wydarzenie to miało miejsce w Wałbrzychu w województwie dolnośląskim.

 

ZOBACZ TEŻ:Oto PASTY KANAPKOWE dla DZIECI, które przygotujesz w 5 minut! Wystarczy kilka składników!

Dziewczynka była mocno przestraszona i nie potrafiła wytłumaczyć dlaczego usiadła za kierownicą. Policjanci przestrzegają, aby zawsze wyjmować kluczyki ze stacyjki w aucie. Nigdy bowiem nie wiadomo co może przyjść dziecku do głowy, a nad maluchami nie mamy przecież kontroli przez cały czas.

 

Źródło:szkolajazdy/pixabay

Komentarze

Komentarze