W końcu PRZESTAŁA UDAWAĆ i WYZNAŁA PRAWDĘ o córce. MOCNY wpis

Anna Lewandowska 4 maja świętowała urodziny córki Klary. Trenerka i piłkarz, Robert Lewandowski, rok temu powitali na świecie pierwsze dziecko. Na tę okoliczność Anna postanowiła podzielić się z internautami swoimi przemyśleniami na temat macierzyństwa.

Co napisała? Lewandowska opublikowała obszerny wpis.

To niesamowite, że istota, która nie potrafi jeszcze mówić, może tak wiele przekazać. Że istota, która nie potrafi czytać, potrafi tak dobrze uczyć. Klara nauczyła mnie, że sensem istnienia jest życie dla drugiej osoby. Dzięki Niej zrozumiałam, że rodzina jest najważniejsza.
To niesamowite, że istota, która nie przepracowała ani jednego dnia, tak wyraźnie potrafi pokazać równowagę między życiem prywatnym, a zawodowym. Wcześniej o równowadze dużo wiedziałam, wydawało mi się nawet, że ją praktykowałam. Dopiero Klara pozwoliła mi ją w pełni zrozumieć i zastosować w swoim życiu.
To niesamowite, że istota, której charakter i osobowość wciąż się kształtują, potrafi zmieniać priorytety. Klara moje zmieniła. Brudna, niewyspana, bez wolnej chwili na ulubiony trening, a mimo to najszczęśliwsza na świecie. Dzisiaj taka jestem. Jeszcze rok temu było to dla mnie nie do pomyślenia.
To niesamowite, że istota, której towarzystwo jeszcze ogranicza się do członków rodziny, tak dobrze zna się na ludziach. Ona uczy mnie wyrozumiałości i empatii dla innych. Może oni się złoszczą, bo im czegoś brakuje? Może krzyczą na zewnątrz, bo w środku płaczą? Gdy Klarcia płacze, to Ją przytulam. Długo i mocno. Każdy tego potrzebuje.
To niesamowite, że dla Niej bycie tu i teraz jest znane. Ta cierpliwość i bycie „tu i teraz” są trudniejsze,niż walka w karate.
To niesamowite, że mała i bezbronna istota ma moc zmieniania człowieka. Dzięki Niej zrobiłam miejsce na słabości. Już nie wymagam od siebie bezwzględnej wytrwałości, nie zatrzymuję łez, gdy płyną. Czuję się bezpieczna obok Niej, choć wiem, że gdyby ktoś miał zrobić Jej krzywdę, stałabym się lwicą – najbardziej bojową fighterką na świecie.
Spędzanie czasu z Klarą jest najlepszą nagrodą, ulubioną rozrywką. Bycie mamą przynosi największą ulgę.
To niesamowite, że trzecia istota jeszcze bardziej łączy dwójkę zakochanych ludzi. Dziecko zbliża rodziców, uwalnia zakopane pokłady uczuć, uświadamia, że są dla siebie najważniejsi. Dla tatusia nocne pobudki stały się równie ważne, co strzelanie goli w meczach, a to połączenie wrażliwości i siły jest jeszcze bardziej męskie, niż jego wysportowane ciało.
Córeczko, pamiętaj:
Że Ci dziękuję.
Że Cię kocham.

Wiele internautek przytaknęło Lewandowskiej. Okazuje się, że matki mają podobne doświadczenia do tych, którymi podzieliła się trenerka.

Drogie Mamy, jak zmieniło się Wasze życie, gdy pojawiło się w nim dziecko?

anna lewandowska, klara lewandowska

Zobacz też: LEWANDOWSKI bardzo szczerze o CÓRCE. Prawdziwe życie wygląda INACZEJ

Źródło: Instagram
Źródło zdjęć: Instagram

Komentarze

Komentarze