Zofia Zborowska płaciła za szukanie męża ! Słono ją to kosztowało !

Zofia Zborowska jest szczęśliwą żoną Andrzeja Wrony. Jednak zanim poznała męża, korzystała z aplikacji randkowych, żeby znaleźć miłość swojego życia. Co miesiąc z jej konta znikała niezła sumka.

Znalazła Andrzeja

Zofia Zborowska od dwóch lat jest żoną siatkarza, Andrzeja Wrony. Para oczekuje swojego pierwszego dziecka. Para zna już płeć maluszka, ale na razie nie zdradza jej nawet najbliższej rodzinie. Chcą sami cieszyć się tą informacją. Zofia i Andrzej z humorem podchodzą do swojej nowej roli życiowej. Aktorka ostatnio żartowała nawet z wyboru imienia dla maluszka. Widać, że małżeństwo podchodzi z dystansem do czekających ich zmian.

Płaciła za randki

Aktualnie Zofia Zborowska spełnia się jako szczęśliwa żona i czeka na swoje pierwsze dziecko. Jednak nie zawsze czuła się szczęśliwa. Po zakończonym związku, pragnęła znaleźć odpowiedniego partnera. Sadziła, że w tym pomoże jej aplikacja randkowa. Co miesiąc za korzystanie z niej płaciła 200 złotych ! Zofia Zborowska tak wspomina tamten czas:

Kto by pomyślał, że mniej więcej trzy lata temu byłam dumną użytkowniczką Tindera Gold. Andrzej leje ze mnie do tej pory.

Jednak Zborowska poznała swojego męża właśnie dzięki Internetowi. Nie była to aplikacja randkowa, ale popularny portal :

No dobra a tak serio…Kto z Was poznał swoją połówkę przez internet? My z Andrzejem spiknęliśmy się przez insta. A Tinderowych małżeństw znam co najmniej już kilkanaście. Także ja jako ex użytkownik: POLECAM !

Wpis aktorki wywołał lawinę komentarzy. Internauci i znajomi dzielili się swoimi historiami miłosnymi. Morał jest jeden. Miłość można spotkać dosłownie wszędzie!

źródło: jastrzabpost.pl

zdjęcie: Andrzej Wrona Kracze/Facebook

Komentarze

Komentarze