Prawie naga Iza Miko bełkocze o Mocy Bożej. Zobacz!

Iza Miko (ur. 1981) to utalentowana tancerka i aktorka, która skoncentrowała się na karierze z USA.

Zagrała w wielu polskich i amerykańskich filmach, a w 2001 roku Iza Miko znalazła się też na liści najgorętszych kobiet świata.

I faktycznie Izabella Mikołajczak (bo tak się naprawdę nazywa) jest piękną i zgrabną kobietą. Nie bardzo jednak rozumiemy publikowanie zdjęć z hasania po plaży ze wzniosłymi i rozwlekłymi refleksjami.

 

W najnowszym poście, prawie naga, bo jedynie w skąpym bikini, Iza Miko pląsa po plaży. Tym zdjęciom towarzyszy wpis motywacyjny(?). Mimo tego, że sama myśl przewodnia jest słuszna, to przez rozwlekłość brzmi to trochę jak psychologiczny bełkot:

Na początku jest o Mocy Bożej:

 

Nieustannie pozwalam sobie na osiągnięcie samolubnych celów, aby wykorzystać tę wielką Moc, tę Energię Źródła. Analizuj każdą okazję, każdą sytuację w oparciu o jej zdolność służenia światu, nie tylko tobie. Ciężko pracujesz, aby nakarmić swoją rodzinę, to miłe, ale wciąż jest to samolubny cel i jeśli nie będziesz miał wyższego celu, zawsze będzie to tylko ty przeciwko światu, Boska Moc nie będzie w stanie przenieś góry dla ciebie.

 

Później Iza pisze o tym, by ukierunkować się na innych

 

Zacznij więc pytać, jak dostaniesz awans, który pomoże ludzkości i poczujesz odpowiedzialność za innych. Zacznij zadawać pytanie „w jaki sposób znajdziesz swoją prawdziwą miłość, która pomoże planecie” i faktycznie poczujesz chęć zmiany dla dobra wszystkich. Tak, powinniśmy odczuwać ból, jeśli ktoś inny cierpi, nawet jeśli go nie znamy i tak, powinniśmy odczuwać radość, gdy widzimy, że komuś się udaje, nawet jeśli nie jesteśmy.

 

Iza Miko motywuje na plaży – https://www.instagram.com/izabellamiko/

 

Na koniec aktorka mówi, że jeśli jeszcze nie osiągnęliśmy tak wzniosłych stanów ducha, to wszystko przed nami:

 

Jeszcze nie jesteś tam? W porządku. Obserwuj to i zrozum, że w tym momencie po prostu chwilowo odłączyłeś się od Uniwersalnej Boskiej mocy. Wróć do myślenia „jesteśmy jednym”, poczuj to w kościach i nigdy więcej nie poczuj bezsilności. To jest praktyka 🙂 Nazywa się to uważnością. Świadome życie. Nigdy nie będziesz taki sam, jeśli to zrobisz. Proszę bardzo 🙂

 

Mamy nadzieję, że zrozumieliście, co autorka miała na myśli 🙂

 

Zobacz też: Natalia Siwiec zamieszkała w kontenerze. Tanio nie jest!

Komentarze

Komentarze